Składa się z etui na pampersy, aby Mama nie wyciągała ohydnej plastikowej torebki na zapasowe pieluszki podczas spaceru z pociechą. Druga torebka - nieprzemakalna - jest do tego, aby wrzucić ubrudzone ubranko. Jeśli zajdzie taka potrzeba.
Wszystko w "łowickich" kolorach. Bardzo fajne. W rzeczywistości kolory bardziej soczyste.
Zestaw powstał na specjalne zamówienie i za chwilę jedzie do USA w ramach prezentu gwiazdkowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz